Ostatnia aktualizacja: 9 czerwca 2025  •  

Masło na korku oleju – normalne zjawisko czy powód do niepokoju?

Mechanik dolewa oleju do samochodu
Home » Porady Autotesto » Masło na korku oleju – normalne zjawisko czy powód do niepokoju?
Czas czytania artykułu: 3 minut

Zakup samochodu używanego to zawsze przygoda z nutką niepewności. Nawet gdy z pozoru wszystko wygląda dobrze – silnik równo pracuje, blacha lśni w słońcu, a sprzedawca wydaje się sympatyczny i pomocny – pod maską mogą kryć się sygnały, które nieświadomemu kupującemu łatwo umykają. Jednym z takich sygnałów, który budzi niemałe emocje wśród kierowców, jest biały nalot, potocznie zwany „masłem” lub „majonezem”, pojawiający się na korku oleju.

Czym jest biały nalot pod korkiem oleju?

Ten charakterystyczny biało-beżowy osad przypominający majonez pojawia się najczęściej właśnie na wewnętrznej stronie korka wlewu oleju silnikowego. Dla wielu kierowców to wręcz symbol nieuchronnych problemów z uszczelką pod głowicą lub – co gorsza – z poważnym przegrzaniem jednostki napędowej. W rzeczywistości sprawa nie zawsze wygląda tak dramatycznie. Kluczowe jest zrozumienie, skąd ten osad się bierze i w jakich warunkach powstaje.

Mechanik sprawdza poziom oleju

Masło pod korkiem oleju

Główną przyczyną powstawania tzw. masła pod korkiem oleju jest kondensacja pary wodnej wewnątrz silnika. Kiedy silnik nie rozgrzewa się do optymalnej temperatury – np. w trakcie krótkich tras po mieście lub w zimne dni – para wodna nie zdąży odparować i osadza się w oleju. W połączeniu z pozostałościami smarnymi tworzy kremową substancję przypominającą majonez.

Masło w oleju silnikowym na bagnecie

Znacznie bardziej niepokojące niż sam osad pod korkiem jest pojawienie się białej mazi na bagnecie olejowym. Taki objaw świadczy już zazwyczaj o obecności wody bezpośrednio w oleju, co może oznaczać poważniejsze problemy – jak chociażby nieszczelność uszczelki pod głowicą lub mikropęknięcia w bloku silnika. W takim przypadku dalsza jazda grozi nie tylko awarią silnika, ale również kosztownym remontem.

Mężczyzna dolewa oleju do samochodu

Masło na korku od oleju

Samo występowanie białego nalotu wyłącznie na korku wlewu oleju – zwłaszcza w okresie zimowym – może być wynikiem normalnej pracy silnika, który nie osiąga odpowiedniej temperatury roboczej. Problem ten dotyczy szczególnie kierowców, którzy na co dzień pokonują bardzo krótkie trasy – np. tylko do pracy i z powrotem. Taki styl jazdy nie pozwala olejowi osiągnąć temperatury, w której woda mogłaby odparować, przez co kumuluje się ona w układzie smarowania.

Majonez pod korkiem oleju – przyczyny

Do powstawania majonezu pod korkiem oleju prowadzą zazwyczaj dwie główne przyczyny. Pierwszą z nich jest wspomniana już kondensacja wilgoci w silniku, wynikająca z niedostatecznego nagrzewania się jednostki napędowej. Drugą – znacznie bardziej poważną – jest mieszanie się oleju z płynem chłodniczym. Taki scenariusz sugeruje poważną awarię, najczęściej uszczelki pod głowicą.

Masło pod korkiem oleju – przyczyny

Lista przyczyn powstawania masła pod korkiem oleju obejmuje:

  • niską temperaturę otoczenia,
  • zużyty lub niewłaściwy olej silnikowy,
  • niewłaściwą pracę układu chłodzenia,
  • uszkodzenie uszczelki pod głowicą,
  • problemy z odprowadzaniem pary wodnej.

Masło pod korkiem oleju – benzyna

W przypadku silników benzynowych zjawisko powstawania białego nalotu bywa nieco częstsze niż w jednostkach wysokoprężnych. Wynika to głównie z niższych temperatur pracy oraz faktu, że właściciele benzyniaków częściej użytkują swoje auta na krótkich trasach.

Biały nalot na korku oleju – benzyna

Jeśli nalot w aucie benzynowym pojawia się jedynie w sezonie zimowym, a poza tym silnik pracuje równo i bez zastrzeżeń, nie ma się czym martwić. Jednak gdy podobny osad towarzyszy zauważalnemu spadkowi poziomu płynu chłodniczego, wzrostowi temperatury pracy silnika lub problemom z odpalaniem – to już wyraźne sygnały ostrzegawcze.

Brązowa maź pod korkiem oleju – co robić?

Czasem pod korkiem zamiast białej piany pojawia się gęsta, brązowa substancja. Taki osad może oznaczać bardzo zanieczyszczony olej, który od dawna nie był wymieniany lub też kontakt oleju z płynem chłodniczym. W obu przypadkach niezbędna jest dokładna diagnostyka. Jeśli stoisz przed zakupem auta, to zamiast polegać wyłącznie na zapewnieniach sprzedawcy, lepiej mieć w ręku twarde dane. Zamawiając raport techniczny w Autotesto, zyskujesz nie tylko pełną dokumentację fotograficzną, ale też spokój ducha, że nie kupujesz auta „po przejściach”.

Przeczytaj inne wpisy o samochodach:

Wymiana klocków hamulcowych – ile kosztuje?
Czemu samochód pali więcej niż powinien? Jak znaleźć źródło problemu?

administrator