Utrata dowodu rejestracyjnego a nieprawidłowy poziom emisji spalin


Miasta na całym świecie stają dziś przed problemem ciągle rosnącej ilości spalin w powietrzu. Coraz bardziej popularne w Europie stają się obecnie tzw. strefy ekologiczne, do których wjazd wymaga specjalnej winiety wydawanej na podstawie rocznika pojazdu, rodzaju silnika oraz oczywiście poziomu emisji spalin określanych poprzez normy Euro. Choć w Polsce takie ograniczenia nie weszły jeszcze w życie, to obowiązujące regulacje prawne już jak najbardziej dotyczą tego problemu. Policjanci zostali wyposażeni natomiast w urządzenia do pomiaru zanieczyszczenia tego, co wydobywa się z naszych rur wydechowych (tzw. analizatory). Co jednak, jeśli okaże się, że spaliny nie spełniają odpowiednich wymagań? Cóż… właściciel takiego pojazdu musi liczyć się z utratą dowodu rejestracyjnego do czasu, gdy nie udowodni, że usterka powodująca większe zanieczyszczenie została usunięta, a fakt ten potwierdzony przez uprawnioną do tego stację diagnostyczną.

Przyczyny wyższej emisji spalin

Jednym z głównych powodów wysokiego zanieczyszczenia spalin jest oczywiście zły stan techniczny samochodu. Zwlekanie z wymianą filtrów oleju i paliwa, prowizoryczne naprawy, a także nieprofesjonalny tuning silnika mogą sprawić, że policyjny analizator pokaże wynik znacznie wyższy od dopuszczalnych norm. Nic zatem dziwnego, że fakt ten interpretuje się jako niesprawność samochodu i zatrzymuje dowód rejestracyjny aż do wyjaśnienia przyczyny i usunięcia usterki związanej z tym stanem. Zgodnie z obowiązującym w Polsce prawem w ruchu drogowym mogą legalnie uczestniczyć tylko te pojazdy, których wyposażenie i stan techniczny pozwala na produkcję szkodliwych substancji podczas spalania, które mieszczą się w granicach dopuszczalnej ilości na terenie kraju (bez względu na to, czy pomiar został przeprowadzony w terenie zabudowanym, czy poza nim).

Co jeszcze mówią nam przepisy?

Nieznajomość przepisów nie zwalnia obywatela z konieczności stosowania się do nich, dlatego zachęcamy do regularnej kontroli stanu technicznego posiadanych oraz kupowanych samochodów. Polskie prawo wyraźnie mówi bowiem, że:
– pomiar zadymienia spalin należy przeprowadzać w sytuacji swobodnego przyspieszenia (tzn. na biegu jałowym) do maksymalnej wartości obrotowej,
– pojazd, którego dowód rejestracyjny został zatrzymany z powodu zbyt wysokiej emisji spalin, nie może być dopuszczony do dalszego ruchu, a więc powinien zostać przetransportowany z miejsca kontroli na lawecie lub odholowany,
– pomiar przeprowadza się urządzeniem określającym współczynnik pochłaniania światła przez spaliny wydobywające się z rury wydechowej,
– maksymalna wartość pomiaru dla silników z turbodoładowaniem to 3,0 m−1
– maksymalna wartość pomiaru dla silników bez turbodoładowania to 2,5 m−1,
– maksymalna wartość pomiaru dla silników w autach wyprodukowanych po 30.06.2008 r. to 1,5 m−1.

nprofit